Znaleziono 26 wyników

- Wiesz nie każdy jest bogaty. Niektórzy ludzie są bardzo biedni i mają spore kłopoty. Nie tylko finansowe. Ja robiłem sporo głupich rzeczy aż do chwili gdy wraz z bratem ukradliśmy samochód. Właśnie ...

- Całkowicie tego nie rozumiem ale rób jak chcesz. Nie będę się wtrącał ale tylko na razie- powiedziałem i usiadłem obok niej.
- Nie chcę się kłócić z Tobą o alkohol w pierwszy dzień. Moje życie było ...

- Ja wcale tak nie pomyślałem nawet, wybacz. Poza tym nie powinnaś tyle pić. Alkohol to tylko ucieczka przed problemami. One same nie znikną. Trzeba je rozwiązać- powiedziałem.
- Jeśli chcesz o czymś ...

- Wybacz. Nie chciałem się wtrącać w twoje życie prywatne. Na pewno myślisz, że jestem jakimś kretynem który próbuje Cię poderwać, prawda? Poza tym na pewno dużo chłopaków tak robi- powiedziałem wstaj ...

- Myślę że to ma dużo wspólnego z Summer- powiedziałem.
- Seth mnie zabije że się wygadałem. Zapomnij o tym choć ja też powinienem go zabić za to, że mi nie powiedział iż ma taką cudowną sąsiadkę. Na ...

- Tak znam, Setha. Nie sądzę by był dziwny. Może czasami ale bez przesady. Za dużo tylko czyta komiksów i ma obsesję na punkcie gier. To chyba wszystko- powiedziałem i dopiłem swoje piwo do końca.

- Ale ten świat mały. Nic mi nie mówili, że mam tak przepiękną sąsiadkę- uśmiechnąłem się do niej i zbliżyłem się.
- Widzę że się denerwujesz więc koniec pytań- powiedziałem.

- Widzę że nie mam wyjścia- odparłem.
- Zaadoptowała mnie rodzina Cohenów. Teraz twoja kolej. Nie wymiguj się- stwierdziłem.

- Wszystko co zechcesz mi powiedzieć. W końcu siedzimy w tej szkole razem a ja tu nikogo nie znam więc mam nadzieję że znajdę tu jakiś przyjaciół bo nie liczę na nic więcej- odparłem.
- Ja pochodzę z ...

- Jestem Ryan Atwood- powiedziałem.
- Myślę że nie powinnaś tyle pić. Ja nie za bardzo lubię alkohol, szczerze mówiąc ale z Tobą się napije- powiedziałem i otworzyłem piwo. Wziąłem kilka łyków.
- To ...

- Wybacz. Chyba nie mówiłaś jak masz na imię- powiedziałem.
- A tak w ogóle to dlaczego jesteś w tej szkole. Nie za bardzo mi tu pasujesz. Z tego co zauważyłem uwielbiasz imprezować. Czyli alkohol, p ...

Wszedłem do pokoju i zacząłem się rozglądać.
- Za czysto to tu nie macie- powiedziałem rozglądając się po pokoju.
- Więc co teraz?- spytałem siadając na łóżku.
- Ciekawe co to- odparłem biorąc z sz ...

- Zgoda, niech Ci będzie. W końcu co mi szkodzi- powiedziałem.
- Więc gdzie to jest dokładnie?

- Do twojego, tak? A co będziemy tam robili?- spytałem.

- Ja dopiero przyjechałem więc także mi nic o tym nie wiadomo, przykro mi- powiedziałem i wbiłem dwie kule do jednej łuzy. A następnie wbiłem czarną kulę.
- Wygrałem, tak- powiedziałem.
- To co tera ...